Żużlowe Grand Prix zawitało w tym roku do Rosji. Gospodarze nie okazali się dziś przesadnie gościnni, ponieważ triumfatorem sobotniej rundy okazał się ich reprezentant, czyli Artiom Łaguta. Prowadzenie w klasyfikacji generalnej cyklu obronił natomiast Bartosz Zmarzlik.

Togliatti miało być wielką próbą sił pomiędzy duetem prowadzących w całym cyklu. Tak też było, mimo to na trzy rundy przed końcem tegorocznej rywalizacji jeszcze wiele może się zdarzyć. Zmarzlikowi pozostał bowiem ledwie punkt przewagi nad Łagutą.

Rosyjską rundę jako zwycięzca zakończył Łaguta, jako drugi został sklasyfikowany Zmarzlik. Natomiast podium uzupełnił Thomsen z Danii.

UDOSTĘPNIJ