Motor Lublin zaprezentował swoje nabytki na sezon 2023. „Koziołki” potwierdziły dziś transfery trzech żużlowców: Bartosza Zmarzlika, Fredrika Lindgrena i Jacka Holdera.

Trzej nowi żużlowcy Motoru spotkali się dziś z kibicami na lotnisku w Lublinie. W pełni oficjalnie w barwach Motoru zaprezentowano Mistrza Świata – Bartosza Zmarzlika, którego transfer był pewny już od kilku miesięcy. 27-latek zostanie główną gwiazdą i liderem ekipy z Koziego Grodu. Zastąpi w tej roli kapitana Motoru, Mikkela Michelsena, który zamienia Lublin na Częstochowę.

Postaci Zmarzlika nikomu w Lublinie, ani poza nim nie trzeba przedstawiać. Polak zdobył w sezonie 2021 trzeci tytuł Mistrza Świata i był też bezdyskusyjnie najlepszy na krajowym podwórku. Poprowadził Stal Gorzów do srebrnego medalu DMP, uzyskując średnią 2.679. Przez cały rok, tylko raz przyjechał do mety ostatni, a wygrał 71% procent swoich biegów.

Drugim nowym żużlowcem Motoru został Fredrik Lindgren. Szwed po kilku sezonach zmiennej formy w barwach Włókniarza postanowił zmienić otoczenie. W zeszłym roku był 14 zawodnikiem PGE Ekstraligi, uzyskując średnią 1.955 i zdobywając z „Lwami” brązowym medal DMP. Lindgren zajął też czwarte miejsce w cyklu Grand Prix, stając na podium w trzech z dziesięciu rund.

Ostatnim nabytkiem „Koziołków” zaprezentowanym przez Mistrza Polski jest Jack Holder. Australijczyk po 6 sezonach na Motoarenie odchodzi z Apatora Toruń po roku, w którym nadzieje „Aniołów” na złoto DMP nie były w żaden sposób bliskie realizacji. Sam Holder był najsłabszym ogniwem seniorskiej formacji zespołu z Torunia, uzyskując 28. średnią w PGE Ekstralidze – 1.602. W Grand Prix spisał się raczej miernie, zajmując dopiero 12. miejsce w klasyfikacji generalnej.

Trzy nowe transfery niemal zamykają zespół, który będzie w 2023 bronił Mistrzostwa Polski. Wcześniej pozostanie w Motorze ogłosili Jarosław Hampel, Dominik Kubera i Mateusz Cierniak, więc jedynym znakiem zapytania pozostaje druga pozycja juniorska w ekipie z Koziego Grodu.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"