Rozpoczęliśmy cykl Indywidualnych Mistrzostw Świata Juniorów w 2021. W pierwszej rundzie Mads Hansen okazał się najlepszy, a Polacy pojechali fantastyczne zawody.

Tor w Stralsund nie przyniósł dziś zbyt wielu emocji na trasie. Zawody rozpoczęły się niezbyt szczęśliwie – już w 4. biegu Jan Kvech w pierwszym łuku zahaczył o motocykl Alexandra Woentina i po poważnym upadku zakończył swój udział w dzisiejszej rundzie. Czech opuścił stadion w ambulansie, podejrzewana jest u niego kontuzja nadgarstka oraz złamanie obojczyka.

Pod względem ścigania, ciekawych starć nieco dziś brakowało. Radości fanom dostarczyli Polacy – Miśkowiak i Lampart, którzy 8. wyścigu walczyli ze sobą na całym dystansie. Ostatecznie lepszy okazał się junior Włókniarza, który w fazie zasadniczej spisywał się bezbłędnie, a do półfinału awansował z kompletem „trójek”. Pozostali „biało-czerwoni” również znaleźli się w najlepszej 8.

Na półfinale jednak zakończył rywalizację Mateusz Świdnicki. Po zdobyciu ośmiu „oczek” w fazie zasadniczej wystartował on słabo i przegrał ze wszystkimi rywalami. Nie najlepszy początek w tym samym biegu miał także Wiktor Lampart, jednak minął on zarówno Madsa Hansena i Alexandra Woentina, awansując do finału. Znalazł się w nim także Jakub Miśkowiak – który pozostał niepokonany – a również reprezentant gospodarzu, Norick Bloedorn.

W ostatnim biegu to Niemiec jako jedyny nie miał nic do powiedzenia. Świetny start zaliczył Mads Hansen, który odjechał dwójce Polaków. Ci spróbowali go gonić, jednak walka między sobą utrudniła im zadanie. Ostatecznie rywalizację dwóch „biało-czerwonych” wygrał Miśkowiak, co dało mu możliwość zbliżenia się do Hansena. Junior Włókniarza w końcówce był bardzo blisko złapania Duńczyka, jednak nie udało mu się to.

Kolejna runda czeka nas za trzy tygodnie – 20. września młodzi żużlowcy zawalczą ze sobą w Krośnie. Finałowa runda, na której poznamy Mistrza Świata Juniorów, czeka nas natomiast pierwszego października, tradycyjnie w Pardubicach.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"