
Reprezentacja Polski w hokeju niestety nie podołała Austrii na zakończenie kwalifikacji do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Biało-czerwoni przegrali 1:4.
Mecz bardzo dobrze rozpoczął się dla Austriaków, gdyż już w piątej minucie bramkarza Polaków, Johna Murraya pokonał Manuel Ganahl. Na szczęście chwilę później, bo w dziewiątej minucie, biało-czerwoni wyrównali. Autorem trafienia został Maciej Urbanowicz. Zaraz po tym swój strzał oddał Grzegorz Pasiut, lecz niestety był on niecelny.
Na ostatnią chwilę, bo 57 sekund przed zakończeniem pierwszej tercji, Austriacy zdołali wyjść na prowadzenie. W tamtym momencie zwinnością wykazał się nasz bramkarz, który obronił pierwszy strzał, ale przy dobitce z trzech metrów Briana Leblera był bezradny.
W drugiej tercji Polacy mieli okazję by zdobyć drugą bramkę, ale jej nie wykorzystali tej szansy. W 30. minucie Alan Łyszczarczyk samotnie kierował się na austriackiego bramkarza – „przełożył krążek na backhand, ale nie podołał sytuacji”. W podobny sposób zdobyć bramkę starał się Aron Chmielewski, jednak szybko Austriacy przechwycili krążek i z łatwością strzelili trzeciego gola.
W trzeciej tercji, dziesięć minut przed końcem meczu doszło do bijatyki pomiędzy Pawłem Zygmuntem i Clemensem Unterwegerem. Kiedy się uspokoili, zasiedli na ławce kar (Zygmunt dostał 2. + 2. za atak kijem trzymanym oburącz). Chwilę po sprzeczce, Austriacy zdobyli czwartą bramkę.
ZOBACZ TAKŻE: Kwalifikacje do Igrzysk Olimpijskich w Pekinie: Polacy ulegli Słowakom