Sezon NHL wchodzi w decydującą fazę. Już od połowy maja szesnaście, najlepszych drużyn w lidze powalczy o Puchar Stanleya. Która z drużyn sięgnie po trofeum, którego obrońcą jest ekipa Tampa Bay Lightning?
Kampania NHL 2020/2021 zaczęła się ze sporym opóźnieniem, ze względu na pandemię koronawirusa. Początek spotkań miał odbyć się jesienią ubiegłego roku, ostatecznie jednak sezon rozpoczęto na początku stycznia 2021 roku i do maja tego roku rozegrano sezon regularny. Teraz rozgrywki wchodzą w decydującą fazę, która wyłoni ostatecznego zdobywcę Pucharu Stanleya.
Pandemia w dalszym ciągu rozdaje karty, przez co władze National Hockey League wprowadziły nowy układ dywizji, który ułatwi szybsze rozegranie fazy pucharowej sezonu. Jak zatem prezentuje się podział dywizji w lidze NHL?
Dywizja Północna (kanadyjska)
W Kanadzie hokeiści Toronto Maple Leafs nie mają sobie równych i są na pierwszym miejscu w małej tabeli dywizji, ich dominacja nie jest żadnym zaskoczeniem, Klonowe Liście są w ścisłym gronie kandydatów do końcowego zwycięstwa w lidze i zdobycia Pucharu Stanleya. Do kolejnej fazy awansują również Edmonton Oilers, Winnipeg Jets, oraz Montreal Canadiens.
Dywizja Wschodnia
Zarówno Pittsburgh Penguins, jak i Washington Capitals zdobyli 77 punktów, jednak to hokeiści z Pittsburgha w ostatecznym rozrachunku zajęli pierwsze miejsce i wygrali rozgrywki tej dywizji. Pierwsza czwórka wyklarowała się stosunkowo szybko i awans zapewnili Boston Bruins i New York Islanders.
Dywizja Zachodnia
Pierwsze miejsce zajmują hokeiści Vegas Golden Knights, jednak to Colorado Avalanche w ostatnim czasie zachwycają formą i to oni są największymi faworytami do zdobycia mistrzostwa zarówno w oczach ekspertów jak i bukmacherów. „Lawiny” mają szansę na wygranie Dywizji Zachodniej, jednak w swoim ostatnim meczu sezonu zasadniczego, muszą pokonać Los Angeles King. Oprócz wymienionej dwójki, awans mają także Minnesota Wild a także St. Louis Blues.
Dywizja Centralna
Ekipa Carolina Hurricanes w znacznej większości sezonu zasadniczego dominowała w rozgrywkach dywizji centralnej, jednak ostatnie mecze w ich wykonaniu były bardzo słabe, przez co przegrali trzy ostatnie pojedynki na finiszu tego etapu sezonu. Dzięki solidnej przewadze wypracowanej na początku zmagań, zespół z Karoliny Północnej wygrał Dywizję i awansował do rundy pucharowej, wyprzedzając o jeden punkt ekipę Florida Panthers. Dopiero na trzecim miejscu uplasowali się obrońcy tytułu Tampa Bay Lightning, którzy również w ostatnich tygodniach nie grzeszyli formą.
Legalni bukmacherzy w swoich ofertach nieprzerwanie oferują kursy na mecze NHL. Można również obstawiać zakłady długoterminowe. Bukmacher i kasyno online BetMGM jako głównego faworyta do końcowego triumfu uważa Colorado Avalanche, kurs na ich zwycięstwo w lidze wynosi 6.00. Drugi w hierarchii jest Vegas Golden Knights, w tym wypadku kurs na ostateczną wygraną to 6.50. Następnie są hokeiści Tampa Bay Lightning oraz Toronto Maple Leafs z kursem 7.00.
Polscy kibice hokeja mają powody do zadowolenia, bowiem mecze półfinałowe oraz finałowe będą transmitowane na otwartym kanale TVP Sport. Polska telewizja zapowiedziała, że w każdym tygodniu odbywać się będą 4 transmisje, które poprzedzone zostaną skrótami pozostałych meczów. Starcia NHL można także oglądać na stronie internetowej TVP oraz w dedykowanej aplikacji mobilnej.
