Po emocjach związanych z Ligą Mistrzów pora na Ligę Europy. A tutaj wielkich starć również nie zabraknie. Dziś we Frankfurcie lokalny Eintracht zmierzy się z FC Barceloną. Początek spotkania o 21:00.
Dwa oblicza Eintrachtu
Eintracht Frankfurt ma sezon poniżej oczekiwań. W Bundeslidze Die Adler zajmują dopiero dziewiąte miejsce i mają pięć punktów straty do pozycji gwarantującej europejskie puchary w przyszłym sezonie. W ostatniej kolejce zremisowali bezbramkowo z “czerwoną latarnią” ligi Greuther Fürth. W Lidze Europy to jednak jakby inna drużyna. Wygrali grupę z Olympiakosem, Fenerbache i Antwerp bez porażki. Notując trzy wygrane i trzy remisy. Od razu znaleźli się w 1/8 finału, gdzie zmierzyli się z innym hiszpańskim zespołem, Realem Betis. W pierwszym meczu rozegranym w Hiszpanii wygrali 2:1, a na własnym obiekcie przegrali 0:1. Sędzia zarządził więc dogrywkę. W doliczonym jej czasie Guido Rodriguez zdobył samobójczą bramkę i awans Eintrachtu stał się faktem. W ćwierćfinale poprzeczka idzie zdecydowanie wyżej, bo na drodze niemieckiej drużyny staje FC Barcelona. Trener Oliver Glasner na konferencji prasowej zapewniał, że jest świadom klasy rywala, ale ma pomysł na ten mecz i remis go nie zadowala.
🔥 Matchday: 𝘓𝘌𝘛'𝘚 𝘋𝘖 𝘛𝘏𝘐𝘚! 👉#SGEFCB #SGEuropa pic.twitter.com/Bn0Id2wonU
— Eintracht Frankfurt (@Eintracht) April 7, 2022
Barcelona na fali
FC Barcelona zdaje się rozpędzać z tygodnia na tydzień. Zimowe transfery ożywiły zespół, a do dobrej formy wracają również doświadczeni gracze jak: Busquets, Pique, Alba. Po świetnych ostatnich występach – 4:0 z Realem Madryt i 1:0 z Sevillą Barcelona przesunęła się na drugie miejsce w tabeli ligi hiszpańskiej. W Lidze Europy Blaugrana znalazła się po zajęciu trzeciego miejsca w grupie Ligi Mistrzów, za Bayernem i Benficą. Ale jak już jest w Lidze Europy to chce ją wygrać. W 1/16 finału Duma Katalonii rozbiła Napoli 5:3. Niespodziewanie trudniej było w starciu z Galatasaray. Na Camp Nou padł wynik 0:0, a w Stambule Barca nawet przegrywała 0:1. Ostatecznie Duma Katalonii zwyciężyła 2:1 i gra dalej. Teraz pora na Eintacht. Xavi liczy na dobry wynik w wyjazdowym spotkaniu, mając w pamięci, że na Camp Nou Barca w Lidze Europy jeszcze nie wygrała.
🔥 𝗗 𝗜́ 𝗔 𝗗 𝗘 𝗣 𝗔 𝗥 𝗧 𝗜 𝗗 𝗔 𝗭 𝗢 🔥
— FC Barcelona (@FCBarcelona_es) April 7, 2022
¡Todos juntos, vamos equipo! 🙌
FORÇA BARÇA! 🔵🔴 pic.twitter.com/iBpk8BXuVa
Sytuacja kadrowa
Eintracht zapewne zagra w ustawieniu z trzema stoperami i Filipem Kosticiem oraz Ansgarem Knauffem na wahadłach. To oni postarają się dogrywać piłki do Kolumbijczyka Borre, najlepszego strzelca drużyny z Frankfurtu. Według hiszpańskiej prasy Xavi nie dokona wielu zmian względem ostatniego ligowego spotkania. Pewne jest, że na prawej obronie zagra Ronald Araujo za Daniego Alvesa, który nie może grać w Lidze Europy. Miejsce Urugwajczyka na środku defensywy obok Pique zajmie Eric Garcia.
Przewidywane składy
Eintracht: Trapp, Tuta, Hasebe, N’Dicka, Jakić, Sow, Kamada, Kostić, Knauff, Lindstrom, Borre
FC Barcelona: Ter Stegen, Araujo, Piqué, Éric, Jordi Alba, Busquets, Frenkie, Pedri, Dembélé, Ferran, Aubameyang
Czy Eintracht znów dobrze zaprezentuje się w Lidze Europy i powstrzyma faworyzowaną Barcelonę? Na to pytanie odpowiedź poznamy od 21:00. Relacja z tego spotkania w kanale pierwszym Radio GOL. Skomentuje je Mateusz Stóf. Zapraszamy!
Michał Szewczyk