Już dziś o 21:00 rozpocznie się 50 starcie na Molineux między Wolves a Liverpoolem, oraz 100 w ogóle. Oba zespoły zdecydowanie miały lepsze momenty w tym sezonie – jak będzie dziś? Przekonamy się sami słuchając relacji z tego spotkania na kanale 2. Radia GOL.

Na dzisiejsze spotkanie oba zespoły wyjdą mocno osłabione – przede wszystkim Liverpool, co nie jest zaskoczeniem. W składzie Jurgena Kloppa zabraknie Hendersona, Gomeza, Matipa, Van Dijka najprawdopodobniej Firmino i Kellehera. W obozie Nuno Espirito Santo nie będzie zaś Jimeneza, który po bardzo bolesnym zderzeniu głowami z początku sezonu wciąż wraca do normalności (już trenuje), oraz Marcala mającego problem z pachwiną.

Ostatnie mecze obu drużyn nie są bardzo obfite w bramki. The Reds, pomijając spotkanie z ostatnim w tabeli Sheffield United, w ostatnich pięciu meczach Premier League strzeliło jedną bramkę z Leicester. Wolves zaś mają ich trochę więcej, bo pięć. Strzelali z Southampton, Leeds, Newcastle oraz City. 

Getty Images/John Powell

Co ciekawe

  • The Reds są niepokonani w ostatnich siedmiu spotkaniach w najwyższej klasie rozgrywkowej na stadionie Wolves. Stracili w nich tylko jednego gola, którego w poprzednim sezonie zdobył – dziś kontuzjowany – Raúl Jiménez.
  • Sadio Mané trafił do siatki trzy razy, w ostatnich pięciu występach przeciwko Wilkom.
  • The Reds brakuje już tylko dwóch goli do osiągnięcia pułapu 50 bramek jako drużyna przyjezdna, we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie.
  • Żaden piłkarz Liverpoolu w historii, nie zdobył hat-tricka przeciwko Wolves.

Kick off dzisiejszego spotkania o godzinie 21:00. Relacja z tego spotkania na kanale 2. Radia GOL. Komentuje Eryk Szpruch.

UDOSTĘPNIJ
Miłosz Michałowski
Piszę przede wszystkim o piłce nożnej, czasem o tenisie i żeglarstwie. W wolnym czasie zajmuję się muzyką i uprawiam sport.