Każdy klub identyfikujemy w podobny sposób. Głównie za pomocą herbu, nazwy czy strojów. Jednak wraz z powstawaniem drużyn piłkarskich i ich rozwojem przylegają do nich różne przydomki. Mają one odniesienie do przeróżnych kwestii. Często widzimy nawiązania do geografii, zwierząt albo nazw klubów. Dzisiaj skupimy się na opisaniu przydomków drużyn z ligi niemieckiej, gdyż za niektórymi kryją się naprawdę ciekawe historie.

 

Bayern Monachium

Drużyna Roberta Lewandowskiego ma kilka przydomków. Jednymi z nich są Die Bayern oraz Die Roten. Pierwszy odnosi się do kraju związkowego, z którego pochodzi ten zespół, czyli Bawarii. Drugi zaś jest nawiązaniem do barw klubowych. W latach 90-tych przylgnął do nich przydomek FC Hollywood, który powstał przez to, że zawodnicy Bayernu często pojawiali się na pierwszych stronach gazet z powodu licznych skandali, a nie wyników sportowych. Dodatkowo szatnia klubu z Monachium była pełna trudnych charakterów, które powodowały kłótnie.

 

Borussia Dortmund

W przeciwieństwie do Bayernu, klub z Dortmundu nie ma zbyt wielu przydomków. W kontekście tego zespołu najczęściej padają określenia BVB oraz Schwarzgelben. Pierwszy to oczywiście skrót od pełnej nazwy klubu, czyli Ballspielverein Borussia 09 Dortmund. Drugie określenie nawiązuje do barw i strojów klubowych.

 

Borussia Monchengladbach

Popularne Źrebaki, żeby w pełni zrozumieć przydomek owego klubu, musimy cofnąć się do lat 70-tych. Wówczas Borussia Monchengladbach święciła wielkie triumfy, a określenie napłynęło wraz z nimi oraz ofensywną grą, jaką prezentował ten młody zespół. Jako pierwsi w historii Bundesligi wygrali tę ligę drugi raz z rzędu, a także dzierżą rekord, jeśli chodzi o wysokość wygranej. 29 kwietnia 1978 roku pokonali Borussię Dortmund, aż 12:0.

 

SC Freiburg

Skoro mówimy o przydomkach, które ukształtowały się pod wpływem stylu gry, to nie sposób nie wspomnieć o Freiburgu, określanego mianem Breisgau-Brasillianer. Zacznijmy jednak od pierwszego członu czy Breisgau, czyli Bryzgowia. Była to historyczna kraina, której głównym miastem był Fryburg. Skąd zaś człon brasillianer? Otóż w sezonie 1993/94 w Bundeslidze zawitała po raz pierwszy drużyna SC Freiburga. Agresywny pressing, krótkie podania i wymienność pozycji sprawiły, że klub zyskał dużą przychylność kibiców. Taki styl gry zaprowadził beniaminka na 11 miejsce po rundzie jesiennej i to dzięki niemu fani nadali mu przydomek Breisgau-Brasillianer.

 

Eintracht Frankfurt

We wstępie wspominaliśmy o przydomkach związanych ze zwierzętami. Było to oczywiście nawiązanie do m.in. Eintrachtu. Przezwisko „Orły” wzięło się od herbu miasta Frankfurt nad Menem. Nieco rzadziej spotykanym przydomkiem tego klubu jest Launische Diva, czyli kapryśna diwa. Podobnie, jak w przypadku Freiburga powstał on w latach 90-tych, kiedy to Eintracht potrafił pokonywać najsilniejszych rywali, z kolei z najsłabszymi ponosił porażki.

 

VFL Wolfsburg

Wolfsburg jest kolejnym klubem z przydomkiem związanym ze zwierzęciem. Tym razem jednak jest nim wilk. To przezwisko ma swoje odniesienie w nazwie miasta, czyli Wolfsburgu.

 

FC Koln

W 1950 roku klub odwiedził wędrowny cyrk, który znalazł zabłąkaną kozę i jej dziecko. Dyrektor cyrku Carola Williams podarowała klubowi dorosłego kozła jako talizman szczęścia. Dostał on imię Hennes na cześć ówczesnego trenera Hennesa Wieswielera. Od tego czasu Hennes bywał na każdym meczu domowym drużyny, która nosił pseudonim Die Geissbocke (kozły). W 1973 roku klub poczuł potrzebę zmiany i w miejsce katedry umieścił w herbie kozła. Obecnie na meczach ekipy z Kolonii pojawia się Hennes VIII, który jest kolejnym członkiem dynastii.

 

FSV Mainz

Pierwszy z przydomków klubu z Moguncji, czyli Die Nullfunfer odnosi się do 1905 roku, w którym został założony ten klub. Mainz jest również nazywane jako Karnelvasverein (klub karnawałowy). Jest to nawiązanie do znanego karnawału w Moguncji, który zaczyna się 11 listopada, a kończy kilka dni przed Środą Popielcową.

 

Schalke 04

 Schalke jest nazywane Czeladnikami. Przydomek ten odnosi się do historii klubu, kiedy to lokalni górnicy stanowili silne zaplecze drużyny z Gelsenkirchen. Byli oni kibicami, tworzyli personel klubowy, a także grali w składzie Schalke. Znacznie popularniejsze określenie to Die Konigblauen, które nawiązuje do koloru strojów.

 

Bayer 04 Leverkusen

Bayer Leverkusen to popularni Aptekarze. Swój przydomek zawdzięczają firmie Bayer, która widnieje w nazwie klubu oraz jest jej sponsorem. Wraz z upływem lat do Bayeru przylgnął inny przydomek, a mianowicie Vizerkusen. Powstał on na przestrzeni 2000 i 2002 roku, kiedy to zespół z Leverkusen zajmował drugie miejsce w lidze, a także dochodził do finałów, których nie wygrywał.

 

Union Berlin

 Nie jest do końca jasne, dlaczego noszą oni przydomek Die Eisernen, czyli żelaźni. Najprawdopodobniej odnosi się on do okręgu, w którym został założony klub. Słynął on z fabryk i wydobywania żelaza. Część piłkarzy klubu pracowała w tych zakładach.

 

Hertha Berlin

Hertha zyskała przydomek Stara Dama, ponieważ jest jednym z najstarszych klubów w Niemczech. Została założona 25 lipca 1892 roku. Co ciekawe swoją nazwę zespół zawdzięcza parowcowi, którym założyciele klubu podróżowali. Z kolei barwy zostały zaczerpnięte z koloru komina. Z czasem jednak zostały tylko kolory niebieski i biały, które do dzisiaj są utożsamiane z klubem.

Autor: Filip Słowakiewicz

UDOSTĘPNIJ
Arkadiusz Bogucki
Miłośnik piłki, zwłaszcza tej we Włoskim wydaniu. Redaktor również na portalu SerieAPolonia.pl. Poza piłką nożną zafascynowany literaturą grozy, w szczególności twórczością Stephena Kinga oraz H.P. Lovercrafta.