Za Królewskimi wspaniały tydzień. Drużynie Zinedine’a Zidana udało się pokonać w Lidze Mistrzów Liverpool 3:1 i wygrać w El Clasico z Barceloną 2:1. Jednak szampańskie nastroje w Madrycie popsuła niedzielna wiadomość o kontuzji Lucasa Vazqueza.

Real Madryt wspaniale poradził sobie w kluczowym dla ich sezonu tygodniu. Wygrywając u siebie 3:1 z Liverpoolem, zapewnili sobie bezpieczną zaliczkę przed wyjazdem na Anfield. Dodatkowo zwycięstwo w El Clasico pozwoliło Los Blancos, chociaż na chwilę wysunąć się na prowadzenie w LaLiga. Jednak ze względu na gorszą formę Atletico Madryt, to Królewscy są obecnie faworytami do mistrzostwa. Wszystko to pomimo zmagania się  z problemami kadrowymi. W ostatnich dwóch meczach Zinedine Zidane nie mógł skorzystać m.in. z Sergio Ramosa, Raphaela Varane’a, Edena Hazarda czy Daniego Carvajala.

Teraz sytuacja Królewskich komplikuje się jeszcze bardziej. Do listy kontuzjowanych zawodników dołącza Lucas Vazquez. Hiszpan doznał kontuzji w niedzielnym spotkaniu z Barceloną i w 43. minucie musiał opuścić plac gry. Dzień po meczu klub poinformował, że 29-latek w starciu z Sergio Busquetsem naderwał więzadła w lewym kolanie. Oznacza to koniec sezonu dla piłkarza.

Może się okazać, że El Clasico było ostatnim spotkaniem w koszulce Królewskich dla Lucasa Vazqueza. Zawodnikowi w czerwcu kończy się kontrakt z Realem Madryt i na razie nie zaakceptował nowej umowy proponowanej mu przez Florentino Pereza. Ponadto Hiszpanem interesuje się m.in. Bayern Monachium i jest nie wykluczone, że w następnym sezonie 29-latka zobaczymy w Niemczech.

Autor: Artur Wahlgren

 

UDOSTĘPNIJ
Arkadiusz Bogucki
Miłośnik piłki, zwłaszcza tej we Włoskim wydaniu. Redaktor również na portalu SerieAPolonia.pl. Poza piłką nożną zafascynowany literaturą grozy, w szczególności twórczością Stephena Kinga oraz H.P. Lovercrafta.