Chelsea i Manchester United prowadzą ze sobą bardzo ciekawą rywalizację w Premier League o miejsce w Top 4. Oba zespoły w niedzielę spotkają się już czwarty raz w obecnej kampanii, a areną widowiska będzie Wembley w ramach półfinału FA Cup. Na kogo stawiają zakłady bukmacherskie i dlaczego? Zapraszamy do lektury!

Manchester United

Przełomowym momentem obecnego sezonu dla Manchesteru United było pozyskanie Bruno Fernandesa. Portugalczyk od razu wzniósł drużynę Czerwonych Diabłów na wyższy poziom. Podopieczni Ole Gunnara Solskjaera są niepokonani w kilkunastu kolejnych rywalizacjach od stycznia 2020 roku.

Ekipa z czerwonej części Manchesteru ciągle walczy na trzech frontach. Pierwszym jest Premier League, gdzie rywalizują o miejsce w Lidze Mistrzów właśnie z Chelsea i Leicester. Zapowiada się gorąca rozgrywka do ostatniej kolejki! Oprócz tego United dotarło również do półfinału FA Cup i nadal liczą się w Lidze Europy, która wznowi zmagania na początku sierpnia.

Manchester United po pandemii koronawirusa jest niepokonany. Czerwone Diabły uzbierały w tym czasie najwięcej punktów ze wszystkich drużyn Premier League. W ekipie Ole Gunnara Solskjaera doskonale funkcjonuje linia ataku, w której Mason Greenwood, Marcus Rashford, Anthony Martial, a także Bruno Fernandes notują znakomite występy i liczby. Eksperci uważają, że w kolejnym sezonie przy 2-3 transferach Manchester United powinien walczyć o najwyższe cele w lidze i europejskich pucharach! Nic więc dziwnego, że już w niedzielnym meczu z Chelsea to Czerwone Diabły są faworytem zakładów bukmacherskich. Doskonale widać to również w statystykach bezpośrednich spotkań, ale o tym przeczytasz kawałek dalej.

Chelsea FC

The Blues w ostatnim czasie grają mocno w kratkę, dlatego trudno jest przewidywać, w jakiej dyspozycji podopieczni Franka Lamparda przystąpią do niedzielnego spotkania. Chelsea po pandemii potrafiła między innymi pokonać Manchester City 2:1, grając doskonale, a kilka kolejek później przegrała 3:0 z beniaminkiem Sheffield United. Forma tego zespołu jest zagadką również dla zakładów bukmacherskich, jednak kursy w okolicy 3.00 na ekipę Lamparda to może być ciekawa opcja dla fanów tego zespołu.

Największym atutem Manchesteru United po przerwie w rozgrywkach jest linia ataku – Czerwone Diabły regularnie zdobywają kilka bramek w meczu, z kolei problemem The Blues jest gra w obronie. Zapowiada się wybuchowa mieszkanka na Wembley – Chelsea ma gigantyczne problemy z zachowaniem czystego konta, a postawa bramkarza i linii defensywy jest mocno poniżej oczekiwań, co może wykorzystać linia ataku United.

Zakłady bukmacherskie wyraźnie zaniżyły w tej rywalizacji kursy związane ze zdobyciem gola przez Manchester United. Biorąc pod uwagę formę Kepy, czy Andreasa Christensena – nic dziwnego, jednak półfinały FA Cup często nie obfitują w bramkowe overy. Drużyny grają przede wszystkim uważnie i taktycznie, aby nie popełnić błędu, który może kosztować odpadnięcie na etapie półfinału.

Kluczem w tej rywalizacji może być również zmęczenie. Zakłady bukmacherskie nie biorą tego czynnika pod uwagę, jednak warto przeanalizować, że Chelsea ostatnie spotkanie rozegrała we wtorek, a Czerwone Diabły w czwartek. 48 h odpoczynku więcej na tym etapie sezonu może być decydujące.

Podopieczni Franka Lamparda przystąpią do tego meczu z pozycji underdoga, jednak zakłady bukmacherskie wystawiły tutaj bardziej wyrównane kursy niż w przypadku starcia Arsenalu z Manchesterem City. Pełne zestawienie przeliczników przed tym spotkaniem znajdziesz na stronie zaklady.pl.

Droga do półfinału

Manchester United na drodze do półfinału nie miał tak wymagających przeciwników, jak Chelsea. Czerwone Diabły najtrudniejsze zadanie mieli w 1/32 finału, gdzie pokonali Wolves. Dalej było już z górki – wygrane nad Tranmere, Derby, a także Norwich. Z ostatnią z tych drużyn musieli jednak rozegrać dogrywkę, w której w 120 minucie awans zapewnił Harry Maguire.

Chelsea w ostatnich latach nie może liczyć na szczęśliwe losowania i tym razem było podobnie. The Blues rozpoczęli od pewnych zwycięstw z niżej notowanymi Nottingham oraz Hull City. Schody zaczęły się od w 1/8 finału, gdzie podopieczni Franka Lampard zagrali z Liverpoolem i wygrali 2:0. Przed tym meczem zakłady bukmacherskie minimalnie faworyzowały The Reds. Następnym wymagającym sprawdzianem była ćwierćfinałowa potyczka z Leicester na King Power Stadium. Chelsea była faworytem zakładów wzajemnych i wywiązała się ze swojego zadania. The Blues awansowali do półfinału po bramce Barkley’a.

W półfinale można stwierdzić, że faworytem będą Czerwone Diabły, jednak Chelsea w obecnej kampanii pokazała już, że potrafi sobie radzić z pozycji underdoga, między innymi pokonując Liverpool.

Statystyki przed meczem

Jak prezentują się statystyki przed niedzielnym półfinałem FA Cup? Manchester United ma passę sześciu kolejnych meczów z Chelsea, w których zdobył przynajmniej jedną bramkę. Co ciekawe, aż pięć z sześciu rywalizacji zakończyli z co najmniej dwoma trafieniami. W ostatnim czasie The Blues wyraźnie „leżą” Czerwonym Diabłom.

Niewiele osób pamięta, jednak ostatnie spotkanie tych drużyn na Wembley, które zakończyło się wygraną Chelsea FC w finale FA Cup w 2018 roku. Decydującą bramkę w tej rywalizacji zdobył Eden Hazard z rzutu karnego. Od tego czasu w obu zespołach wiele się zmieniło, ponieważ w tamtym meczu na ławce trenerskiej Chelsea zasiadł Antonio Conte, a po stronie Czerwonych Diabłów – Jose Mourinho.

Na podstawie statystyk można jednak zauważyć, że zakłady wzajemne wzięły pod uwagę ostatnie rywalizacje tych drużyn. Manchester United oprócz doskonałej formy po pandemii ma również psychologiczną przewagę nad najbliższym rywalem – w końcu Czerwone Diabły wygrały we wszystkich trzech meczach tego sezonu z The Blues. Frank Lampard przegrywa 0:3 w bezpośrednich pojedynkach z Ole Gunnarem Solskjaerem. Czy będzie w stanie odwrócić tę niekorzystną passę w niedzielę na Wembley?

The Blues nie wygrali w kolejnych sześciu rywalizacjach z tym przeciwnikiem, więc nic nie zapowiada, żeby ta seria miała się skończyć. W półfinałach FA Cup znajdziesz dwie pary, w których drużyny z Manchesteru w ostatnich latach wyraźnie dominują swoich przeciwników z Londynu w bezpośrednich meczach. Czy opinia zakładów bukmacherskich w obu przypadkach okaże się trafna?


Serwis zaklady.pl współpracuje tylko z legalnymi bukmacherami, którzy posiadają licencję Ministerstwa Finansów!

Obstawianie zakładów bukmacherskich niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Pamiętaj, że nie może być sposobem na życie. W Polsce korzystanie z usług nielegalnych bukmacherów jest zabronione, możesz grać wyłącznie u tych operatorów, którzy posiadają zezwolenie Ministerstwa Finansów.

Mateusz Nowak – redaktor Zagranie.com, absolwent dziennikarstwa sportowego na UAM. Na Twitterze – @Mati_N95

FOT.Materiały Zewnętrzne / Zagranie.com
UDOSTĘPNIJ
Avatar
Jedyne takie sportowe radio internetowe. RadioGOL.pl jako pierwsze w Polsce oferuje profesjonalną współpracę z klubami sportowymi, dla których prowadzone są regularne relacje NA ŻYWO. Ponadto serwis oferuje artykuły, transmisje, komentarze i analizy profesjonalnych ekspertów, specjalizujących się w szerokim wachlarzu dyscyplin sportowych.