Mecze derbowe na świecie przyciągają uwagę wielu kibiców i są jednymi z najważniejszych spotkań ligowych. Najczęściej potyczki te rozgrywają się pomiędzy dwoma klubami z tego samego miasta. Dla fanów są to najważniejsze mecze w sezonie, podczas których atmosfera jest bardzo gorąca. Niejednokrotnie podczas derbów dochodzi także do zamieszek. W tej serii przyglądamy się tym właśnie spotkaniom oraz grupom ultrasów z całego świata. W trzeciej części zajmiemy się największymi derbami w Grecji.

Matka wszystkich bitew

Największe derby w Grecji są rozgrywane pomiędzy dwoma najbardziej utytułowanymi klubami w historii kraju – Olympiakosem oraz Panathinaikosem. Spotkania między tymi drużynami nazywa się także Matką wszystkich bitew. Historia pojedynków oraz wzajemnej niechęci jest bardzo długa.

Wszystko zaczęło się na początku XX wieku, kiedy to w 1908 roku powstał Panathinaikos. Klub z Aten od samego początku był reprezentowany przez wysokie klasy społeczne. Kilkanaście lat później narodził się ich największy wróg – Olympiakos. Drużyna z Pireusu w przeciwieństwie do swojego odwiecznego rywala wśród kibiców miała ludzi pochodzących głównie z klas robotniczych. To zapoczątkowało pierwsze spięcia pomiędzy fanami.

Mecze derbowe pomiędzy tymi drużynami zawsze przyciągały niezliczoną liczbę fanów na stadion. Na trybunach panuje bardzo gorąca atmosfera, a ultrasi przynoszą ze sobą race i wielkie oprawy. Jednak wszystko rozpoczyna się jeszcze przed stadionem. Podczas tych derbów bardzo często dochodzi do zamieszek pomiędzy kibicami. W marcu 2007 roku w wyniku starcia śmiertelnie ugodzony nożem został jeden z fanów Panathinaikosu. Po tym incydencie greckie służby bezpieczeństwa rozpoczęły śledztwo w celu złapania sprawców. Ostatecznie zarzuty postawiono dziewięciu osobom.

Krajobraz podczas greckich derbów.

Zobacz także: Piłkarskie wojny – Bałkańskie piekło

Gate 13 – bojówki z Aten

Gate 13 to to grupa zrzeszająca fanów Panathinaikosu. Jest najstarszą grupą kibicowską w Grecji. Cechuje ich świetna organizacja. Podczas meczów swojej drużyny choreografia na trybunach jest przypięta na ostatni guzik, a na trybunach widać zielone race oraz flagi tego samego koloru. Wszystko zaczęło się w latach 50. ubiegłego wieku, kiedy to fani Panathinaikosu coraz liczniej przychodzili na mecze swojej drużyny. Najzagorzalsi sympatycy spotykali się pod bramą nr 13 prowadzącą na Apostolos Nikolaidis Stadium. Stąd geneza nazwy Gate 13. Rozkwit organizacji przypada na lata 1966-1978. W tym okresie liczba kibiców Panathinaikosu stale rosła, a popularność zyskiwały wyjazdy na mecze za swoich ulubieńców. Na trybuny zaczęto przynosić flagi, a fanatycy Koniczynek stali się wzorem do naśladowania dla innych grup kibicowskich w Grecji. W tamtych latach atmosfera na stadionach była spokojna, a do bójek dochodziło okazjonalnie.

Kibice Panathinaikosu cechują się większą agresją niż ich rywale. Do największych starć z udziałem Gate 13 dochodziło dopiero w XXI wieku. W 2002 roku podczas meczu derbowego z Olympiakosem, ultrasi Panathinaikosu przełamali ogrodzenie i wbiegli na murawę. Piłkarze ich odwiecznego rywala zostali pobici, ale głównym celem był sędzia, który zdaniem intruzów wypaczył wynik spotkania. Policja miała spore problemy z zaprowadzeniem porządku i użyła ostrej amunicji. To tylko jeden z przykładów starć, jakie miały miejsce na meczach tych drużyn. Obecnie sytuacja wygląda już lepiej, jednak nienawiść pomiędzy dwoma ekipami dalej pozostaje bardzo silna, a mecze derbowe uznaje się za spotkania podwyższonego ryzyka.

Ultrasi Panathinaikosu.
Gate 7 – ultrasi z Pireusu

Olympiakos to najpopularniejszy klub w Grecji, a jego kibice są uznawani za bardzo oddanych. Tworzą niesamowitą atmosferę na trybunach, która wielokrotnie pomogła piłkarzom w wygraniu meczu. Popularność zespołu wzrosła w latach 50, kiedy Olympiakos wygrywał wiele tytułów z rzędu i bił kolejne rekordy.

Ultrasi z Pireusu uczestniczyli w największej tragedii w historii greckiej piłki. Wszystko miało miejsce zimą 1981 roku podczas meczu z AEK Ateny. Olympiakos wygrał to spotkanie 6:0, a tysiące fanów ruszyło do bram, by świętować zwycięstwo razem z zawodnikami. Wszystkie wejścia były jednak pozamykane, a kibice nie wiedząc co się dzieje, wpadli w panikę. Stadion stał się śmiertelną pułapką dla znajdujących się tam ludzi. Zginęło 21 fanów Olympiakosu, a wielu innych zostało rannych.

Atmosfera jaką tworzą kibice z Pireusu zdaniem wielu piłkarzy jak i obserwatorów jest niesamowita. Fani na trybunach zaopatrują się w race i flagi, a podczas największych meczów prezentują także efektowne oprawy. O tym, co się dzieje na trybunach, w przeszłości wypowiedzieli się między innymi Jaroslav Plasil (piłkarz Girondins Bordeaux) oraz Lucas Moura (zawodnik Tottenhamu).

To była najintensywniejsza atmosfera jakiej kiedykolwiek doświadczyłem na stadionie. Mecz dla nas był prawdziwym piekłem. Kibice Olympiakosu naprawdę potrafią wspierać swoich piłkarzy – powiedział Plasil.

To był najbardziej gorący mecz, w jakim brałem udział – powiedział Moura.

Rywalizacja pomiędzy Panathinaikosem oraz Olympiakosem jest najstarszą oraz największą w Grecji. Podczas meczów derbowych naprzeciw sobie stają dwie najbardziej utytułowane kluby w historii greckiego futbolu. Atmosferę tego starcia czuć jeszcze przed samym spotkaniem. Idąc ulicami miasta często spotkamy fanów ubranych w koszulki swojej ukochanej drużyny, którzy głośno skandują przyśpiewki. Rywalizacja ma nie tylko podłoże sportowe, ale także społeczne. Oba kluby wywodzą się z różnych klas, i to było główną przyczyną pierwszych starć pomiędzy fanami.

Ultrasi Olympiakosu.

Ciekawostki

– Najwięcej goli w derbach pomiędzy Olympiakosem a Panathinaikosem strzelił Giorgos Sideris. Były gracz zespołu z Pireusu pokonał bramkarza rywali 13 razy.

– Na chwilę obecną w rywalizacji pomiędzy dwoma największymi greckimi klubami przewodzi Olympiakos, który wygrał 80 derbowych spotkań.

– Fanklub Olympiakosu należy do 10 najliczniejszych organizacji kibicowskich na świecie. Według statystyk w swoich szeregach posiada aż 83 tysiące członków.

– Ultrasi Panathinaikosu są blisko związani z fanami Rapidu Wiedeń oraz AS Romy.

Zobacz także: Piłkarskie wojny – Arabskie El Clasico 

Oprawa ultrasów z grupy Gate 7.

 

UDOSTĘPNIJ
Avatar
Urodzony w Warszawie student i miłośnik wszystkiego co włoskie, a w szczególności piłki nożnej. Poza "calcio" w każdej postaci pasjonat języków obcych, muzyki, horrorów oraz literatury grozy.