Po nieudanej dla obu zespołów pierwszej kolejce Champions League Milan zmierzy się z Atletico na własnym boisku. Zarówno włoska, jak i hiszpańska ekipa będą liczyć na obfitą zdobycz punktową.

Milan w pierwszym meczu Ligi Mistrzów udał się do Liverpoolu i zagrał lepiej niż oczekiwano, będąc trudnym wyzwaniem dla „The Reds”. Przegrali jednak 3-2, prawdopodobnie w dużej mierze ze względu na samobój Fikayo Tomoriego z początku meczu. Atletico natomiast zawiodło na własnym boisku remisując z Porto 0-0, prezentując się w tym starciu raczej miernie.

Porażka z Liverpoolem była jednak pierwszą w tym sezonie dla „Rossonerich”, którzy mimo burzliwego lata, zachowali fantastyczną formę. W lidze gubili punkty tylko raz, remisując na wyjeździe z Juventusem – aczkolwiek i tam byli blisko zgarnięcia zwycięstwa. Ekipa Milanu jest zarówno skuteczna w ofensywnie – zdobyła w aktualnej kampanii 14 goli – jak i stabilna w defensywnie. Szczególnie kluczową postacią dla tyłów drużyny z Mediolanu jest Mike Maignan, który po letnim transferze z Lille spisuje się bardzo dobrze i popełnia niewiele błędów.

Atletico natomiast zaliczyło już w tym roku kilka wpadek. Obok remisu z Porto na liście meczów, które klub ze stolicy powinien wygrać, są podziały punktów z Villarealem i Athleticiem Bilbao, a także porażkę z Deportivo Alaves w ostatni weekend. Ostatnia drużyna ligi pokonała Madrytczyków ze względu na świetna postawę swojej defensywy, której Luis Suarez oraz Antoinne Griezmann nie mogli przełamać. Ogólny obraz Atletico nie był jednak w tym starciu bardzo zły, więc fani nadal mogą liczyć na wyjazdowe trzy punkty, zdobyte przez Hiszpanów.

Atletico z Milanem mierzyło się już raz w Lidze Mistrzów – w 1/16 finału sezonu 2013/2014. Dwumecz Hiszpanie wygrali wtedy 5-1, a zabłysnął w nim Diego Costa. Snajper ekipy z Madrytu zdobył jedynego gola w meczu w Mediolanie, a kolejne dwa w rewanżu na Estadio Vincente Calderon.

Milan podejdzie do dzisiejszego meczu w dość ograniczonym składzie. Zabraknie przede wszystkich Zlatana Ibrahimovicia  i Tiemoue Bakayoko, jak również Simona Kjaera, Alessandro Florenziego i Rade Krunicia. Diego Simeone natomiast nie będzie mógł skorzystać z usług kontuzjowanego Thomasa Lemara oraz zawieszonego Stefana Savicia.

Przewidywane składy:

AC Milan: Maignan – Hernandez, Romagnoli, Tomori, Calabria – Kessie, Bennacer – Leao, Diaz, Saelemaekers – Rebić

Atletico Madryt: Oblak – Hermoso, Gimenez, Felipe, Trippier – Carrasco, de Paul, Llorente, Correa – Griezmann, Suarez

Mecz między AC Milanem a Atletico Madryt odbędzie się na San Siro, a rozpocznie o 21:00. Jego sędzią będzie pan Cuneyt Cakir z Turcji. Kolejne spotkania w Lidze Mistrzów te zespoły rozegrają natomiast za trzy tygodnie. Atletico zmierzy się wtedy u siebie z Liverpoolem, a AC Milan na wyjeździe z FC Porto.

Na relację z meczu AC Milan – Atletico Madryt zapraszamy od 21:00 do kanału 2. Radia GOL. Mecz skomentują Eryk Szpruch oraz Wojciech Anyszek.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"