AS Roma w jednym z najciekawszych meczów czwartku zmierzy się na własnym stadionie z Realem Betis. Klub z Rzymu będzie chciał wygrać z bezpośrednim rywalem i pierwsze miejsce w grupie, aby hiszpańska ekipa nie uciekła z zasięgu „Wilków”.

Real Betis po dwóch triumfach – komfortowym 2-0 nad HJK i nieco bardziej wyrównanym, 3-2 z Ludogortsem – ma na koncie 6 punktów i prowadzi w tabeli grupy C Ligi Europy. AS Roma zaliczyła natomiast porażkę z rosyjskim zespołem i ma tylko 3 „oczka”. Jeśli Real dziś wygra, będzie o jeden remis od zapewnienia sobie awansu. Co więcej, niemal pozbawi Romę szans na zajęcie pierwszego miejsca w grupie, co oczywiście wiąże się z pominięciem pierwszej rundy fazy pucharowej.

AS Roma nie będzie chciała do tego dopuścić i aby zatrzymać Real będzie musiała wykorzystać przewagę własnego boiska. W ostatnim meczu w Rzymie „Wilkom” nie udało się jednak wygrać. Podopieczni Jose Mourinho zmarnowali wiele dobrych okazji w starciu z Atalantą i przegrali u siebie 1-0 po trafieniu Giorgio Scalviniego. To było jednak przed przerwą reprezentacyjną. Z niej zawodnicy Romy wrócili jak się zdaje w dobrej formie – w sobotę pokonali na wyjeździe Inter Mediolan 2-1, zamieniając trzy strzały celne na dwa trafienia.

Real Betis do ligowej piłki wrócił w niedzielę w gorszym stylu niż dzisiejsi rywale Hiszpanów. „Los Verdiblancos” przegrali 1-0 na wyjeździe z Celtą Vigo, zatrzymani przez golkipera przeciwników, Agustina Marchesina. Porażka zakończyła serię czterech triumfów ekipy z Sevilli, w czasie której oprócz sukcesów w Lidze Europy podopieczni Manuela Pellegriniego pokonali Gironę oraz Villareal. Zawodnicy Realu nie będą chcieli pozwolić sobie na przegranie trzeciego meczu w sezonie, a triumf z Rzymie dodatkowo poprawiłby morale zawodników po wpadce z Celtą.

Roma i Real zmierzą się dziś po raz pierwszy w oficjalnym spotkaniu. W 2021 roku te ekipy zagrały ze sobą w meczu towarzyskim, który Real wygrał 5-2. Co ciekawe, „Wilki” tamto spotkanie kończyły z ośmioma piłkarzami na boisku. Czerwone kartki obejrzeli bowiem Lorenzo Pellegrini, Gianluca Mancini oraz Rick Karsdorp.

AS Roma nie będzie mogła dziś skorzystać z usług Ricka Karsdorpa i Georginio Wijnalduma, a oprócz nich Lorenzo Pellegrini również nie jest w pełni gotowy do gry. Manuel Pellegrini nie będzie miał wielu ograniczeń przy wyborze składu – w Realu niedostępny będzie jedynie kontuzjowany Juanmi.

Przewidywane składy:

AS Roma: Patricio – Ibanez, Smalling, Mancini – Spinazzola, Matić, Cristante, Celik – Belotti, Zaniolo – Abraham

Real Betis: Bravo – Moreno, Felipe, Pezzella, Montoya – Carvalho, Rodriguez – Joaquin, Canales, Henrique – Iglesias

Początek spotkania AS Roma – Real Betis w ramach 3. kolejki fazy grupowej Ligi Europy o 21:00. Areną starcia będzie Stadio Olimpico w Rzymie, a sędzią 42-letni Słoweniec Matej Jug.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"