Czwartek, ósmy dzień września, oznacza w tym roku początek fazy grupowej Ligi Europy. Wśród licznych spotkań warto wyróżnić starcie Lazio Rzym z Feyenoordem, które otworzy starcie w grupie F.

W grupie F Ligi Europy walka o miejsca w fazie pucharowej powinna być bardzo ciekawa. Obok Feyenoordu i Lazio, również FC Midtjylland z Danii może spokojnie znaleźć się w najlepszej dwójce. W zestawie, w którym jedynie SK Strum Graz wydaje się być „outsiderem”, każdy strata punktów może się okazać kosztowna w ostatecznym rozrachunku. Dlatego Lazio i Feyenoord będą dziś tak samo zmotywowane, aby pokonać wymagającego rywala.

Lazio aż do ostatniego meczu było niepokonane w lidze, jednak często traciło punkty w wyniku remisów. Na koncie „Orłów” znajduje się obecnie osiem „oczek”, uzyskanych po dwóch triumfach i dwóch wynikach patowych. W sobotę dzisiejsi gospodarze po raz pierwszy zaznali goryczy porażki, przegrywając – i to dość zdecydowanie – z SSC Napoli. Drużyna Maurizzio Sarriego gra na początku sezonu pragmatyczną piłkę, jednak jest niezwykle skuteczna w tym stylu. Na wyróżnienie po pierwszych spotkaniach zasługują Ciro Immobile, autor dwóch goli i jednej asysty, oraz spisujący się genialnie Sergej Milinković-Savić, który trzykrotnie zdobył asystę w pięciu meczach.

Feyenoord pod wodzą Arne Slota prezentuje zgoła inną piłkę niż Lazio. Ekipa z Rotterdamu dominuje w swoich starciach rywali, a na przestrzeni 5 ligowych meczu zaliczyła średnio ponad 60% posiadania piłki. Taka gra przynosi efekty – bez porażki i z dorobkiem 13 punktów Feyenoord jest wiceliderem Eredivisie. W ostatni wekeend podopieczni Arne Slota mierzyli się z ekipą Go Ahead Eagles. Mimo, że udało im się pokonać „Orły”, to stracili aż trzy gole. Przed pojedynkiem z tak skutecznym rywalem jak Lazio nie można tego nazwać inaczej, niż bardzo złym znakiem.

Jedną z gwiazd Feyenoordu w obecnym sezonie jest Sebastian Szymański. Polak bardzo szybko odnalazł się  w Rotterdamie i ma na koncie już dwa gole i trzy asysty. Razem z niezwykle skutecznym snajperem Danilo, który ma na koncie aż 5 trafień, jest najlepszym zawodnikiem Feyenoordu w klasyfikacji kanadyjskiej.

Dzisiejszy mecz Lazio z Feyenoordem będzie trzecim w historii oficjalnym pojedynkiem tych drużyn. Wcześniej zmierzyły się one w Lidze Mistrzów w sezonie 1999/2000. W fazie grupowej na stadionie w Rzymie 2-1 wygrała wtedy ekipa z Holandii, a w rewanżu padł bezbramkowy remis.

Przewidywane składy:

SS Lazio Rzym: Provedel – Hysaj, Patric, Romagnoli, Lazzari – Vecino, Cataldi, Milinković-Savić – Zaccagni, Immobile, Pedro

Feyenoord Rotterdam: Bijlow – Hancko, Rasmussen, Trauner, Pedersen – Kokcu, Timber, Szymański – Dilrosun, Danilo, Walemark

Sędzią meczu Lazio – Feyenoord na Stadio Olimpico będzie 36-letni Hiszpan, Ricardo De Burgos Bengoetxea. Jego pierwszy gwizdek wybrzmi o 21:00. Na relację z tego starcia zapraszamy do kanału 2. Radia GOL. Spotkanie skomentuje dla Państwa Wojciech Anyszek.

UDOSTĘPNIJ
Adam Franciszek Wojtowicz
"Bo czasem wygrywasz, a czasem się uczysz"