Lech Poznań
PKO Ekstraklasa Lech Poznań 2:0 Lechia Gdańsk 23.02.2020 r. FOT. Adam Kowalski

I rundę eliminacji Ligi Europy czas zacząć. Wszystkie polskie kluby rywalizację rozpoczynają już dziś. Nie inaczej wicemistrz Polski – Lech Poznań, który podejmie u siebie czwartą drużynę poprzedniego sezonu ligi łotewskiej – Valmierę FC. Początek spotkania o godzinie 21. Relacja na żywo w Kanale 1. Radia GOL!

Na pierwsze danie Piast, na drugie Cracovia, a na deser Lech

Każda z polskich drużyn, która dziś powalczy o awans do II rundy eliminacji Ligi Europy, swoje spotkanie rozegra o innej godzinie. Na pierwszy ogień pójdzie gliwicki Piast, który na wyjeździe zmierzy się z białoruskim Dynamem Mińsk. Faworytem są gospodarze, ale wcale nie jest powiedziane, że to właśnie oni muszą awansować do następnej rundy – wszystko okaże się na murawie. Start tego pojedynku punktualnie o 17.

Następnie na boisku pojawią się piłkarze Cracovii. Prawdopodobnie to właśnie ich będzie czekać najtrudniejsza przeprawa. O godzinie 19 naprzeciwko nich stanie Malmö FF. Szwedzka drużyna to 20-krotny mistrz swojego kraju, który w ostatnich dwóch latach dwukrotnie dochodził do 1/16 finału Ligi Europy, a w niedalekiej przeszłości meldował się także w fazie grupowej Ligi Mistrzów. Awans krakowian do II rundy będzie naprawdę dużą niespodzianką.

O godzinie 21 czeka nas ostatni tego dnia pojedynek z udziałem polskiej drużyny. Na Stadionie Miejskim w Poznaniu Lech gościć będzie łotewskiego kopciuszka – Valmierę FC. W przeciwieństwie do dwóch poprzednich naszych drużyn, to „Kolejorz” na papierze jest faworytem tego starcia. Drużyna gości w zeszłym sezonie ligi łotewskiej (granym systemem wiosna-jesień) zajęła czwarte miejsce, a do eliminacji dostała się dzięki końcowemu zwycięstwu RFS Ryga w rozgrywkach pucharowych. Obecnie, po 16 rozegranych kolejkach zajmują trzecie miejsce w tabeli.

Absolutny debiutant na drodze poznańskiej lokomotywy

Valmiera FC spotkaniem z „Kolejorzem” zadebiutuje w europejskich pucharach, a w zasadzie w eliminacjach do nich. Do tej pory łotewski klub ani razu nie zajął miejsca premiowanego grą poza granicami kraju. Warto podkreślić, że istnieje on dopiero 24 lata. Po zaledwie roku od powstania awansował do elity, ale w swojej krótkiej historii zdążył już przeżyć problemy finansowe i spadek. Jako drużyna dołożyli jednak wszelkich starań, aby się odbudować i cel ten spełnili – dziś, 27 sierpnia 2020 roku czeka ich pierwszy pojedynek w eliminacjach Ligi Europy.

Dariusz Żuraw nie lekceważy przeciwnika

Obecny trener Lecha, Dariusz Żuraw uważa, że jego drużynie trafiło się dobre losowanie, ale jako że jest osobą niezwykle poukładaną i podchodzącą z szacunkiem do każdego przeciwnika, jasno dał do zrozumienia, że Łotyszy nie należy od razu skreślać. 47-letni szkoleniowiec docenił także ich wszechstronność i umiejętność gry w różnych formacjach.

Sądzę, że to dobre losowanie, choć pewnie więcej będziemy mogli powiedzieć po meczu. FK Valmiera to zespół grający w różnych ustawieniach, co mocno „rzuciło” nam się w oczy podczas analizy: potrafią grać piątką, a nawet szóstką w obronie, w ustawieniu 4-4-2 czy 4-5-1, czasem trójką napastników – to cecha charakterystyczna. Mają groźnego, wysokiego atakującego, na którego musimy uważać

– powiedział szkoleniowiec Lecha.

Czy następca Gytkjæra zapewni awans do drugiej rundy?

27-letni napastnik Mikael Ishak, bo o nim mowa, w barwach Lecha zdążył już zdobyć dwie bramki. Pierwsza z nich padła w przedsezonowym sparingu z niemiecką drużyną Offenbach (1:1), natomiast druga miała miejsce w spotkaniu ligowym. W premierowej kolejce sezonu 2020/2021 Szwed wpisał się na listę strzelców w doliczonym czasie gry pierwszej połowy pojedynku z KGHM Zagłębiem Lubin. Poznańscy kibice z pewnością liczą, że 27-latek wypełni lukę, jaka powstała po odejściu z klubu najlepszego strzelca minionego sezonu – Christiana Gytkjæra. Sam Ishak od pierwszego dnia pobytu w Lechu zakochał się w Poznaniu. Czy jego trafienie, a może nawet nie jedno, przypieczętuje „Kolejorzowi” bilet do drugiej rundy eliminacji? Odpowiedź poznamy wieczorem.

W lepszych nastrojach Valmiera

Choć na inaugurację sezonu poznański Lech pokonał w 1/32 finału Fortuna Pucharu Polski opolską Odrę 1:3, to rozgrywki PKO Ekstraklasy rozpoczął od porażki 2:1 z KGHM Zagłębiem Lubin (autorem jedynego trafienia wspomniany wcześniej Ishak). Zupełnie inaczej sytuacja wygląda w drużynie gości. Łotysze mają za sobą już 16 kolejek ligowych, zajmują trzecie miejsce w tabeli, a w ostatnich pięciu spotkaniach zgromadzili 13 punktów (4 zwycięstwa, 1 remis). Z pewnością będą chcieli podtrzymać dobrą passę, a atmosfera w klubie zdecydowanie temu sprzyja.

Pojedynku Lech – Valmiera słuchaj na Kanale 1. Radia GOL!

Spotkanie Lech Poznań Valmiera FC będzie dla „Kolejorza” pierwszym od ponad dwóch lat starciem w eliminacjach Ligi Europy. Ostatni pojedynek „Dumy Wielkopolski” na arenie międzynarodowej miał miejsce 16 sierpnia 2018 roku. Lech przegrał wówczas 1:2 z belgijskim Genkiem w ramach meczu rewanżowego III rundy eliminacji LE i pożegnał się z marzeniami o występach w fazie grupowej. Dziś ponownie wraca do „europejskiego” grania. Takiego meczu nie można przegapić. Relacja na żywo z tego spotkania o godzinie 21 w Kanale 1. Radia GOL. Z ogromną przyjemnością skomentuje je dla Państwa Kamil Wlazło. Zapraszamy!

ZOBACZ TAKŻE: Marcin Listkowski zamienił Ekstraklasę na Serie B

UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.