Kolejnym klubem, który w tym sezonie pożegnał się z Serie, jest Frosinone. Drużyna z Lacjum przez cały sezon spisywała się bardzo słabo i wyraźnie odstawała od reszty stawki. Niemniej jednak można wyróżnić z niej kilku piłkarzy, którzy mają szansę pozostać w Serie A na kolejny sezon.
Andrea Pinamonti
Młody włoski napastnik przed rozpoczęciem minionego sezonu został wypożyczony do Frosinone z Interu. Pinamonti był jednym z najbardziej wyróżniających się piłkarzy swojej drużyny. Zagrał w 27 meczach, w których strzelił pięć goli i zaliczył trzy asysty. Na szczególne wyróżnienie zasługuje jego przepiękna bramka strzelona Fiorentinie w ostatnich minutach spotkania, dzięki której Frosinone doprowadziło do remisu. Pinamonti dobrze radzi sobie również na trwających obecnie Mistrzostwach Świata U-20. Jaka przyszłość czeka młodego napastnika? Na tę chwilę nie jest to jasne. Włoch w ciągu sezonu udowodnił, że potrafi odnaleźć się na boiskach Serie A i jest gotowy na grę na tym poziomie. W Interze nie otrzymałby jednak odpowiednio dużo szans, by dalej się rozwijać. Najbardziej prawdopodobne wydaje się wypożyczenie do któregoś zespołu z niższych rejonów tabeli lub definitywne odejście w rozliczeniu za innego zawodnika. W tym kontekście najwięcej mówi się o włączeniu go w transfer Nicolo Barelli z Cagliari do Interu.
Camillo Ciano
Włoski napastnik to bezsprzecznie największa gwiazda spadkowicza. Wychowanek Napoli był w minionym sezonie najlepszym strzelcem swojej drużyny. W 33 meczach zdobył siedem goli do których dołożył pięć asyst. Mimo 29 lat na karku może być spokojny o pozostanie w Serie A. Ciano bowiem cieszy się zainteresowaniem klubów z dołu tabeli. Najgłośniej mówi się o jego transferze do Udinese. Klub z północy Włoch będzie potrzebować piłkarza o takiej charakterystyce w miejsce De Paula, który prawdopodobnie opuści drużynę tego lata. Innym zespołem zainteresowanym zakontraktowaniem Włocha jest Parma, gdzie pełniłby rolę zmiennika.
Andrea Beghetto
Kolejnym piłkarzem, który wyróżniał się na tle pozostałych zawodników we Frosinone jest Andrea Beghetto. Włoski wahadłowy był pewnym punktem swojej drużyny w lewym sektorze boiska. Mimo że jego liczby nie powalają na kolana (zaledwie trzy asysty w 27 występach), bardzo dobrze radził sobie w obronie. Włoch mógłby być idealnym piłkarzem dla zespołów z niższej półki grających w ustawieniu 3-5-2. Ponadto Beghetto dalej jest stosunkowo młodym piłkarzem i być może skusi się na niego któryś z beniaminków Serie A. Na chwilę obecną nic nie wiadomo na temat jego przyszłości.
Luca Valzania
Ostatnim z piłkarzy wartych odnotowania z zespołu Frosinone jest zawodnik, który przeszedł do Kanarków w styczniu z Atalanty na zasadzie wypożyczenia. Luca Valzania, bo o nim mowa, z miejsca stał się ważnym ogniwem środka pola spadkowicza. Pomocnik zagrał w Serie A 15 meczów, w których strzelił dwa gole i zaliczył jedną asystę. Włoch obok Pinamontiego najwięcej zyskał na wypożyczeniu do Frosinone i udowodnił, że Primavera Atalanty kolejny raz wypromowała utalentowanego piłkarza. Obecnie Valzania ma 23 lata i wielkiej kariery zapewne już nie zrobi, ale dobre występy we Frosinone zapewnią mu miejsce w składzie innego klubu z Serie A. Nie wiadomo jednak, gdzie ostatecznie wyląduje włoski pomocnik. Media na Półwyspie Apenińskim piszą, że Gasperini chce mu się uważnie przyjrzeć podczas okresu przygotowawczego. W najgorszym wypadku trafi na kolejne wypożyczenie, jednak można spokojnie założyć, że będzie to klub wyżej notowany od Frosinone.
Zobacz także: Chievo – którzy piłkarze mogą pozostać w Serie A
Frosinone w minionych rozgrywkach było zespołem skazanym na pożarcie. Mieszanka braku doświadczenia i kiepskich piłkarzy mogła zakończyć się tylko w jeden sposób. Drużyna z Lacjum przez cały sezon znajdowała się w strefie spadkowej i ostatecznie zajęła 19. miejsce. Wyżej wymienieni piłkarze byli jaśniejszymi punktami i w dużej mierze to dzięki nim Frosinone zdobyło kilkanaście punktów. Nieznana jest także przyszłość innych wypożyczonych zawodników takich jak między innymi Francesco Cassata (Sassuolo) czy Bartosz Salamon (Spal), którzy wrócą najprawdopodobniej do swoich macierzystych klubów, ale nie wiadomo, czy zapewnią sobie w nich miejsce na przyszły sezon.
Zobacz także: Huddersfield Town – którzy piłkarze mogą pozostać w Premier League
