Po blisko dwóch latach, Fiodor Cernych wraca do Ekstraklasy. Litwin podpisał ze swoją byłą drużyną, Jagiellonią Białystok 3-letni kontrakt.
29-latek grał w Jagielloni od połowy 2015 roku. Powędrował do niej z Górnika Łęczna. W barwach „Jagi”, Cernych wystąpił w 90 spotkaniach, strzelając przy tym 20 goli i notując 21 asyst. Na początku 2018 roku zdecydował się opuścić polską Ekstraklasę na rzecz Dynama Moskwa. Z rosyjskim zespołem związał się trzyletnim kontraktem.
Litwin kariery na wschodzie nie zrobił. Coraz rzadziej łapał się do meczowego składu w ekipie z Moskwy i został wypożyczony do beniaminka ligi, FK Orenburg. Tam zagrał w dwunastu spotkaniach, w których ani razu nie udało mu się pokonać bramkarza drużyny przeciwnej. Efektem był spadek do niższej klasy rozgrywkowej.
Cernych wrócił do Dynama i rozwiązał kontrakt. Na zasadzie wolnego transferu dołączył do swojego byłego klubu, Jagiellonii Białystok. Doświadczony na polskich boiskach zawodnik ma pomóc uzupełnić ubytki kadrowe drużyny z Podlasia.
– „Jaga pozostała w moim sercu i cieszę się, że będę mógł tutaj grać – wspomina cytowany przez klubową stronę internetową Fiodor Cernych. – „Poza tym spotkałem się z wielką sympatią ze strony kolegów z szatni, sztabu szkoleniowego, pracowników klubu, a także kibiców. Zawsze czułem się tutaj jak w domu. Nie tylko zresztą ja, ale także moja żona” – dodaje 29-letni Litwin.
(Źródło: PAP)
Autor: Adam Stelmaszczyk