Skoro już wróciła, wiemy, za czym tęskniliśmy. Polska piłka to niewątpliwie zagadka dla wszystkich, niby nie ma w niej za wiele, a jednak jest wszystko, czego potrzebujemy. Dziś w karcie dań tylko dwa mecze: Wisła Kraków-Piast Gliwice oraz Podbeskidzie-Legia. Zapraszamy do ich zapowiedzi!
Wisła Kraków – Piast Gliwice 15:00, RadioGOL kanał 2, komentarz: Kamil Zając
Wisła płynie, to już jest dobra wiadomość dla jej fanów. Zwłaszcza że dotychczas raczej tonęła w długach. Z trenerem Peterem Hyballą mają nie tylko nauczyć się unosić na powierzchni, ale przede wszystkim płynąć do jakiegoś lądu, gdyż 13. lokata nie jest niczym satysfakcjonującym dla Białej Gwiazdy.
Piast okopał się na razie na miejscu niżej niż ekipa Jakuba Błaszczykowskiego. Niemniej trener Waldemar Fornalik to fachowiec, co się zowie, jak na polskie warunki i takie kryzysy raczej mu niestraszne. Piast na wiosnę z pewnością jeszcze trochę punktów wyłapie, a że w tym sezonie spada tylko jedna drużyna… rozgrywki bez większych nerwów. Dziś może uda się coś ukuć.
Podbeskidzie Bielsko- Biała – Legia Warszawa 17:30, kanał 2, komentarz: Piotr Szymczuk
Fani popularnych Górali muszą już chyba powoli parafrazować inwokację „Ekstraklaso, ile cię trzeba cenić, ten tylko się dowie, kto cię stracił!”, bo naprawdę przed rundą wiosenną ich sytuacja wygląda przynajmniej słabo. Do najgorszej defensywy w lidze, kupiono niezawodnego jak ruskie telewizory sprzed 40 lat Rafała Janickiego. Trudno doszukiwać się w tej ekipie równie zacnych „wzmocnień”, a jeśli to na papierze wygląda najlepiej, należy tylko podziwiać wiarę.
W Legii za to wciąż ambitne plany, aczkolwiek, co sezon wyglądają tak samo. Dziś, kiedy grają z ostatnią drużyną w stawce, nie wypada po prostu przegrać. Zwłaszcza jeśli marzy się o mistrzostwie. Na szczęście za marzenia… marzeniom należy pomagać. Więc Czesław Michniewicz i spółka, muszą zdobyć trzy punkty u podnóża gór.
