Krakowska piłka dzisiaj kojarzy się głównie z Wisłą i Cracovią. Mało kto pamięta, że nie są to jedyni mistrzowie z tego miasta. Pierwszy i jak dotąd jedyny tytuł Garbarnia świętowała w 1931 roku, ale warto zwrócić uwagę również na sezon 1929.
Garbarnia Kraków została założona w 1921 roku. Największe sukcesy odnosili w latach 20. i 30. XX wieku. Początkowo był to klub wielosekcyjny, ale obecnie istnieje tylko sekcja piłkarska. Po wygraniu baraży w sezonie 2017/2018 po 44 latach wrócili na zaplecze Ekstraklasy.
Czytaj także: Zapomniani mistrzowie: Warta Poznań
Sezon 1929
To właśnie w tym roku Garbarnia awansowała do I ligi i stała się rewelacją ligi. Krakowski zespół odniósł aż 13 zwycięstw w tym: 5:1 z Wartą, 4:2 z Legią, 1:0 z Wisłą, 5:0 z Warszawianką i 8:2 z łódzkimi Turystami. Po zakończeniu sezonu „Garbarze” zajmowali pierwsze miejsce w tabeli, mając punkt przewagi nad Wartą Poznań. Wtedy to Wydział Gier i Dyscypliny Polskiego Związku Piłki Nożnej zweryfikował mecz Turyści-Warta, wygrany przez łodzian 2:1, na ich niekorzyść, przyznając drużynie poznańskiej walkower 3:0. W łódzkim klubie zagrał nieuprawniony do gry Żurkowski, który dodatkowo zdobył obie bramki. Trenerem zespołu w tym sezonie był Sedlaczek. Garbarnia zasłynęła z zastosowania nowoczesnej, jak na tamte czasy, taktyki. Krakowski zespół w wielu akcjach korzystał z szybkich skrzydłowych, natomiast w polu karnym przeciwnika dysponował wysokimi piłkarzami. Taki styl gry przyniósł bardzo dobre rezultaty, ponieważ „Garbarze” już w pierwszym sezonie w najwyższej klasie rozgrywkowej, zdobyli najwięcej bramek w lidze.
Sezon 1931
Jest to rok, który na zawsze zapisał się w historii Garbarni. Jubileusz 10-lecia istnienia klubu uczcili mistrzostwem kraju, wyprzedzając nieznacznie Wisłę Kraków oraz Legię Warszawa. Drużynę trenował wówczas były gracz wiedeńskiego Floridsdorfu Jiszda, wpajając piłkarzom szybkość i nieustępliwość w walce o piłkę. W roku 1931 „Garbarze” rozegrali również 8 meczów międzynarodowych. Wygrali wszystkie spotkania: dwukrotnie ze Slavią Morawska Ostrawa 2:0 i 3:0, ze Slovanem Morawska Ostrawa 6:0, z Vasasem 3:1, z jugosłowiańskimi drużynami: Sokołem 2:1 i Beogradzkim KS 3:2 w Belgradzie, z drużyną Morawskiej Ostrawy 3:2 na jego terenie i z polonijnym zespołem Polonia w Karwinie 6:2). Za te osiągnięcia Garbarnia otrzymała Puchar Ministra Spraw Zagranicznych za najlepsze wyniki w meczach z zagranicznymi zespołami.
Garbarnia obecnie:
W sezonie 2018/2019 krakowianie po raz pierwszy od 44 lat zagrali na poziomie I ligi. Niestety byli zdecydowanie najsłabszą drużyną zaplecza Ekstraklasy. Zdobyli zaledwie 21 punktów, tracąc aż 16 do miejsca dającego utrzymanie. Obecnie trenerem Garbarni jest Rafał Pietrzak, który na 20 meczów przegrał aż 14. Bardzo złą decyzję podjęto w październiku, kiedy to zwolniono trenera Mirosława Hajdo. Były trener m.in Cracovii zapłacił za swój sukces, jakim był awansował z zespołem, który wedle logiki powinien walczyć o utrzymanie w II lidze. Został wyrzucony, mając zaledwie kilka punktów straty do bezpiecznego miejsca. Czy było warto podejmować tak pochopne decyzje? Na to pytanie muszą odpowiedzieć sobie władze krakowskiego klubu.
Garbarnia jest kolejnym klubem, którego historia nie jest znana szerszej publiczności. Dzisiaj wydaje się, że nawiązanie do sukcesów z początku XX wieku jest niemożliwe, ale w piłka nożna pamięta wiele cudów, więc niczego nie można wykluczyć.
Czytaj również: Zapomniani mistrzowie: Szombierki Bytom
Źródło: garbarnia.krakow.pl
fot. 2×45
