Stało się! Długo oczekiwany transfer Szymańskiego doszedł w końcu do skutku. Polak podpisze kontrakt z Dynamem Moskwa, które zapłaci za piłkarza ogromną, jak na polskie warunki, sumę. Legia Warszawa otrzyma za zawodnika 5,5 miliona euro z perspektywą na podniesienie kwoty do 7 milionów!
Rekordowy transfer
Dzięki wyrobieniu marki polskiej piłce w Rosji przez Grzegorza Krychowiaka i Macieja Rybusa, rosyjskie kluby coraz chętniej zaczęły sięgać po naszych piłkarzy. Tak też stało się dzisiaj, gdyż Dynamo Moskwa zakupiło Sebastiana Szymańskiego z Legii Warszawa. Dzięki przenosinom pomocnika stołeczna drużyna zarobi 7 milionów euro.
Wedle moich informacji Sebastian Szymański przejdzie z Legii Warszawa do Dynamo Moskwa. Transfer się właśnie finalizuje, chociaż sytuacja jest na tyle dynamiczna, że może już się sfinalizował.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) May 31, 2019
Zobacz również: Były reprezentant Portugalii podpisał kontrakt z Cracovią
Klub na miarę talentu Sebastiana?
Szymański to piłkarz, o którego od dawna biło się wiele zagranicznych klubów. Zawodnik trafił do Legii w 2013 roku i przez ponad 6 lat reprezentował jej barwy. Pomocnik zasłynął również z gry dla młodzieżowych reprezentacji Polski, dla których wystąpił w 41 meczach, zdobywając 5 bramek. Rok temu głośno było o jego możliwym transferze do Rosji, dokładnie rzecz biorąc do innego stołecznego klubu – CSKA. Ostatecznie jednak do niczego nie doszło.
Przenosiny zawodnika z Ekstraklasy będą rekordem naszej ligi pod względem pieniędzy otrzymanych przez klub za odejście piłkarza za granicę. Jak do tej pory, najdroższym transferem z Polski jest sprowadzenie Jana Bednarka przez Southampton z Lecha Poznań (6 mln). Tuż za nim uplasowali się oraz Adrian Mierzejewski (5 mln) oraz Bartosz Kapustka (także 5 mln).
Wielu ekspertów porównuje sytuację Sebastiana Szymańskiego do historii Dawida Janczyka, wokół którego od wielu lat jest głośno z powodu związanych z nim kontrowersji. Kiedy piłkarz odchodził z Legii do Rosji (dokładnie rzecz biorąc do CSKA Moskwa) miał również 20 lat, jednak niedługo po tym popadł w alkoholizm i jego kariera szybko zaczęła zmierzać ku końcowi.
