Tak dobrej sytuacji kadrowej w Lechu Poznań nie było od dłuższego czasu. Do dyspozycji trenera Dariusza Żurawia są niemal wszyscy kluczowi zawodnicy. Wśród wracających do pełni zdrowia jest także szwedzki napastnik Mikael Ishak.
W niedzielę, 14 marca Lech Poznań podejmie na własnym stadionie Piasta Gliwice. O godzinie 17:30 rozpocznie się zatem spotkanie siódmej z dziewiątą drużyną PKO BP Ekstraklasy. W bardzo dobrej sytuacji kadrowej przed jutrzejszym meczem jest „Kolejorz” i trener Dariusz Żuraw, który będzie mógł skorzystać z usług niemal wszystkich zawodników.
Po raz pierwszy od dawna mam do dyspozycji niemal wszystkich piłkarzy. Choć oczywiście trzeba pamiętać, że zawodnicy wracający po kontuzjach będą potrzebowali chwilę na powrót do stuprocentowej dyspozycji
– mówi trener Lecha.
Wśród wracających do pełni zdrowia jest m.in. napastnik Mikael Ishak. 27-latek w ostatnich tygodniach nie był jeszcze w pełni gotowy do gry. Teraz sytuacja uległa znacznej poprawie. Szwed czuje się już zdecydowanie lepiej i prawdopodobnie będzie dysponowany, by wyjść na boisko podczas niedzielnego pojedynku.
Mikael już wcześniej wrócił do treningów z pełnym obciążeniem, ale jeszcze gdzieś po drodze czuł lekki ból w nodze. Staraliśmy się chuchać i dmuchać na niego, niczego nie przyspieszać, żeby wyleczył się zupełnie. W ubiegłym tygodniu pracował już na pełnych obrotach, rozmawiałem z nim w sobotę przed wyjazdem do Szczecina i powiedział mi, że nie czuje się jeszcze komfortowo, nie ma takiego czucia piłki jakby chciał. Dlatego wtedy zdecydowaliśmy, że spokojnie przygotujemy go do najbliższego starcia z Piastem
– informuje szkoleniowiec „Kolejorza”.
Sztab szkoleniowy Lecha będzie miał wówczas do dyspozycji trzech napastników: wspomnianego Ishaka, z którego powrotu ogromne cieszą się sympatycy „Dumy Wielkopolski”, młodzieżowca Filipa Szymczaka oraz Amerykanina Arona Jóhannssona. Niewykluczone, że trener Żuraw zdecyduje się zagrać w niedzielę na dwóch snajperów.
Kłopot bogactwa jest także w defensywie, gdzie do pełni sił powrócili Ľubomír Šatka, a także Vasyl Kravets. Na boisku może zameldować się także Antonio Milić, który nabawił się urazu podczas meczu Fortuna Pucharu Polski przeciwko Rakowowi Częstochowa (0:2). Jedynym wciąż pauzującym zawodnikiem jest Tymoteusz Puchacz.
Antonio w środę oraz czwartek wziął udział w całym treningu i nie zgłaszał żadnych dolegliwości, co oznacza, że jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu
– dodał 48-latek.
Początek spotkania 21. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasy, w którym to Lech Poznań podejmie u siebie Piasta Gliwice o godzinie 17:30. Relacja na żywo w Kanale 1. Radia GOL. Starcie „Kolejorza” z „Piastunkami” z największą przyjemnością skomentuje dla Państwa Jakub Balcerski. Zapraszamy!
ZOBACZ TAKŻE: Biathlon: Piątkowy sprint dla Tiril Eckhoff!
