Już dziś w Grodzisku Wielkopolskim odbędzie się finał baraży o grę w Ekstraklasie. Na przeciwko siebie staną Warta Poznań oraz Radomiak Radom. Niewątpliwie emocje będą sięgały zenitu.

Podopieczni Piotra Tworka genialną dyspozycją w lidze do czasu pandemii zapewnili sobie udział w barażach. W myślach nie jednego kibica Warty pojawiało się stwierdzenie, iż Poznaniacy mogą awansować bezpośrednio z jednego z dwóch pierwszych miejsc. Przyglądając się spotkaniom Warty, które odbyły się po wznowieniu rozgrywek, można było odnieść wrażenie, iż za bardzo im nie zależy na awansie. W pierwszym meczu barażowym spotkali się z Termalicą, która miała niemała chrapkę na powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej. Ekipa z Niecieczy po zaciętym widowisku odniosła porażkę, co oznacza, że piłkarze znad Warty awansowali do kolejnego etapu spełnienia marzeń.

Radomiak za to jest definicją realizacji zakładanych celów oraz że ciężką pracą można zajść daleko. Niedawno, gdyż rok temu cieszyli się z awansu do Fortuny I Ligi. Dziś mogą znów mieć powody do radości, ale jest jeden warunek, muszą wygrać z trudnym przeciwnikiem. Podopieczni Dariusza Banasika mieli bardzo dobrą końcówkę sezonu. Na dwanaście spotkań przegrali tylko trzy. Ulegli Podbeskidziu, Stali oraz Puszczy. Pierwszy mecz barażowy wygrali dość pewnie 3-1. Wynik otworzył Damian Nowak w trzydziestej dziewiątej minucie i do końca nie oddali prowadzenia.

W tym sezonie oba zespoły spotkały się dwa razy. Victorię odnosiła dwukrotnie Warta, strzelając w sumie sześć goli i nie tracąc żadnej bramki. Ostatnie zwycięstwo zespół z Radomia odniósł w 2016 roku jeszcze podczas rozgrywek II Ligi. Zwycięstwo zapewnił Leandro, zdobywając hat-tricka.

Dzisiejsze spotkanie, na które będą zwrócone oczy wielu kibiców, będzie transmitowane na antenach Radia GOL. Relacja rozpocznie się o 17.40 w Kanale 1, a za mikrofonem usiądzie Tomasz Górski.

UDOSTĘPNIJ