PKO Ekstraklasa Piast Gliwice -Lech Poznań 0:2 20.06.2020 /FOT Dariusz Grabiński

Dziś miały odbyć się trzy mecze w ramach szóstej kolejki PKO Ekstraklasy, odbędzie się tylko jeden. Wisła Kraków oraz Warta Poznań zmagają się z COVID-19, w związku z tym ich mecze odpowiednio z Lechią Gdańsk i Legią Warszawa zostały przełożone. Dziś na boisko wybiegną jedynie drużyny Piasta Gliwice oraz Lecha Poznań. 

COVID-19 torpeduje rozgrywki 

Pogoń Szczecin, Wisła Kraków, Warta Poznań te drużyny mają w swoich szeregach osoby z dodatni wynikiem. Oznacza to, że ich mecze w ramach szóstej kolejki zostały odwołane. Zmienia to zupełnie terminarz rozgrywek, a przecież jesteśmy dopiero na początku zmagań. Koronawirus nie odpuszcza polskich klubów i kto wie czy za chwilę do wymienionej trójki nie dołącza kolejne zespoły. 

Piast Gliwice – Lech Poznań

Lech Poznań w czwartek mierzył się na wyjeździe z belgijskim Charleroi w ramach czwartej rundy eliminacji do Ligi Europy. Kolejorz osiągnął swój cel i zakwalifikował się do fazy grupowej tych rozgrywek. Mecz kosztował Poznaniaków jednak wiele sił. Od 78 minuty musieli bronić się w 10, a całe spotkanie było niezwykle intensywne. Energia, która włożyli w starcie z Belgami może odbić się na ich formie fizycznej w starciu z Piastem Gliwice. Podopieczni Waldemara Fornalika również dzielnie walczyli w eliminacjach, ale odpadli z Kopenhagą. Teraz Gliwiczanie muszą skupić nie na rozgrywkach ligowych, bo tu ich sytuacja wygląda mizernie. Po pięciu kolejkach mają na koncie zaledwie jeden punkt, który zdobyli za remis z Wartą Poznań, a w ostatniej kolejce polegli z beniaminkiem z Mielca. Lech sezon w polskiej lidze zaczął równie przeciętnie, ale tylko jeśli chodzi o zdobycz punktową, bo gra była o wiele lepsza niż wyniki. Teraz Kolejorz musi nadrabiać zaległości „na własnym podwórku”. Po pięciu kolejkach mają na koncie pięć punktów, ale rozegrali mecz mniej. Do prowadzącego w tabeli Rakowa Częstochowa tracą osiem punktów i jeśli dziś wygrali by z Piastem to zbliżą się do czołówki ligowej tabeli. Ostatnie dwa mecze pomiędzy tymi zespołami to pewne zwycięstwa podopiecznych Dariusza Żurawia. Teraz zdecydowanym faworytem ponownie jest Lech. 

Waldemar Fornalik jeśli nie wygra dziś u siebie z Poznaniakami zanotuje katastofalny start sezonu i podczas przerwy reprezentacyjnej Piast będzie okupował ostanie miejsce w tabeli. Zwycięstwo pozwoliłoby drużynie Piasta wyprzedzić w tabeli dwie ekipy z Krakowa. Na ten moment na 15. miejscu z dwoma punktami jest Cracovia, miejsce wyżej z dorobkiem trzech oczek zajmuje Wisła Kraków. 

Mecz Piast Gliwice – Lech Poznań od godziny 17:30 na antenie Radia GOL.

UDOSTĘPNIJ