PKO Ekstraklasa: Raków Częstochowa 3:1 Wisła Kraków, 20.06.2020 | Fot. Patryk Kowalski

Wczorajsza porażka Wisły Kraków z Zagłębiem Lubin spowodowała zwolnienie Artura Skowronka z funkcji trenera Białej Gwiazdy. Teraz rozpoczął się wyścig po objęcie posady. Jest kilku kandydatów do tego stanowiska. Czas przeanalizować sylwetki potencjalnych kandydatów na funkcję trenera Wisły Kraków. 

Thomas Doll 

Niemiecki trener, który sprowadzał Jakuba Błaszczykowskiego do Borussia Dortmund. Doll ma 54 lata i przez ostatni rok był bezrobotny. Ostatnim klubem jaki prowadził w dotychczasowej karierze był  cyprysjki APOEL Nikozja, z którym grał w fazie grupowej Ligi Europy. Klub z Cypru prowadził jedynie w 17 spotkaniach. Wcześniej trenował m.in. Hannover. Tego okresu na pewno nie wspomina najlepiej, ponieważ w sezonie 2018/19 spadł z tym klubem do 2. Bundesligi. Największe sukcesy odniósł w węgierskim Ferencvarosie. Klub ten prowadził przez 4.5 roku zdobywając mistrzostwo i trzy razy puchar Węgier. Na początku swojej trenerskiej kariery prowadził HSV Hamburg, którego najpierw uchronił przed spadkiem, a później doprowadził do jego z najlepszych zespołów ligi. Odejście z Hamburga pozwoliło mu objąć Borussie Dortmund. Z BVB pracował niecałe półtora roku i prowadził klub w 49 spotkaniach. Doll na pewno jest znaną postacią w świecie futbolu. Drugą sprawą może być wynagrodzenia. Nie ma pewności, że osiągnie sukces, a na pewno nie będzie chciał zarabiać mało. 

Maciej Skorża 

Tego trenera nie trzeba przedstawiać kibicom w Polsce, a na pewno nie w Krakowie. Skorża z Białą Gwiazdą dwukrotnie sięgał po tytuł mistrza Polski w sezonach 2007/08 i 2008/09. Później trenował jeszcze m.in. Lecha Poznań, którym zdobył tytuł mistrza Polski oraz Legię Warszwa. Z klubem ze stolicy tytuły nie zdobył, ale dwukrotnie wygrał puchar Polski. Pomiędzy Legią a Lechem wyjechał za granicę i trenował Al-Ettifaq z Arabii Saudyjskiej. Po nieudanym pobycie w Pogoni Szczecin został selekcjonerem kadry olimpijskiej Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Od marca tego roku pozostaje bez klubu. 

Do dziś Ci dwaj kandydaci wydawali się rywalizować o stanowisko trenera. Informacje podane przez Piotra Koźmińskiego z sportowefakty.wp.pl zmieniły jednak trochę hierarchię. Według informacji tego dziennikarza mocno ze stanowiskiem trenera łączony jest Peter Hyballa. 

Peter Hyballa 

Ostatnim klubem prowadzonym przez niemieckiego szkoleniowca była NAC Breda. Z holenderskim klubem pożegnał się w lipcu tego roku. Wcześniej przez półtora roku był trenerem Dunajskiej Stredy. Ze słowackim klubem radził sobie dobrze. Wywalczył trzecie miejsce w lidze i grał w eliminacjach do Ligi Europy. Tam w dwumeczu wyeliminował Cracovię. Następna runda przyniosła jednak porażkę z Atromitosem Ateny. Ze słowackim klubem osiągnął średnia 1.89 pkt na mecz. Prowadził drużynę w 64 meczach z czego 37 wygrał, 10 zremisował i 17 przegrał. Wcześniej był trenerem NEC Nejmegen, a swoje szlify trenerskie zbierał między inny w młodzieżowych zespołach Borussii Dortmund i Vfl Wolfsburg. 

 

Według informacji tego samego dziennikarza do klubu została zgłoszona jeszcze kandydatura Ljubosława Penewa, który w przeszłości był selekcjonerem reprezentacji Bułgarii. Trenował także CSKA Sofia oraz Litex Łowecz. Trzy lata temu łączony był z Jagiellonią Białystok. 

Wydaje się, że trójka Doll, Skorża i Hyballa są w tej chwili najbliżej tego stanowiska. Za Skorża przemawiają sukcesy na rynku krajowym i znajomości struktur klubowych. Doll to znana marka w europejskim futbolu i stara niemiecka szkoła trenerska. Hyballa to nowy trend wśród niemieckich trenerów, którzy potrafi osiągać sukcesy, a przy okazji nie boi się stawiać na młodzież. 

UDOSTĘPNIJ