Kamil Jóźwiak
Kamil Jóźwiak / PKO BP Ekstraklasa, Lech Poznań 1:2 Cracovia, 01.09.2019 r. / fot. Adam Kowalski

22-letni pomocnik w środę rano definitywnie opuścił Lecha Poznań na rzecz występującego w Championship, Derby County. Jóźwiak zostanie nowym klubowym kolegą Krystiana Bielika, który w angielskiej ekipie występuje od ponad roku. Popularny „Józio” podpisał czteroletni kontrakt z nowym pracodawcą.

O odejściu Kamila Jóźwiaka z Lecha Poznań mówiło się od dawna. Wychowanek Akademii „Kolejorza” od dłuższego czasu zaczął przerastać naszą rodzimą Ekstraklasę i było jasne, że w polskiej lidze jest dla młodego piłkarza zbyt ciasno. Pojawiły się zatem spekulacje, gdzie trafi utalentowany skrzydłowy. Dużo mówiło się o klubach niemieckich, właśnie angielskich – Derby County, Blackburn Rovers oraz Southampton, a także tureckim Galatasaray, jednak włodarze tego klubu oferowali za Polaka zaledwie dwa miliony euro, na co nie mogli przystać szefowie Lecha.

Za piłkarza, który z „Poznańską Lokomotywą” był związany od 2011 roku i w barwach której rozegrał łącznie 122 spotkania, strzelając w nich 17 bramek i notując 15 asyst, należało oczekiwać większej kwoty. Tym bardziej, że Jóźwiak już od dłuższego czasu był motorem napędowym drużyny, a pod koniec sezonu 2019/2020 powierzono mu nawet opaskę kapitana.

Urodzony w Międzyrzeczu piłkarz zdecydował się więc na przenosiny na zaplecze Premier League. Według nieoficjalnych źródeł kwota transferu wyniosła około cztery miliony euro – dwa razy więcej niż proponowali Turcy. O możliwym przejściu Jóźwiaka do Championship już dwa tygodnie temu informował prowadzący „Turbokozaka” – Bartosz Ignacik.

22-latek od kilku dni był już w Anglii i dopinał szczegóły swojej umowy. W międzyczasie przeszedł także testy medyczne, a dziś rano podpisał czteroletni kontrakt z „Baranami”. Ciekawostką jest fakt, że klubowym kolegą Jóźwiaka będzie nie tylko Krystian Bielik, ale także słynny Wayne Rooney! W wywiadzie z klubową telewizją ofensywny pomocnik nie ukrywał radości z możliwości gry w wyspiarskiej drużynie.

Jestem szczęśliwy i podekscytowany, że tu trafiłem. To kolejny krok w mojej karierze. Trochę wiem o Derby. Oglądałem kilka ich meczów, bo o ich zainteresowaniu słyszałem już w grudniu. Rozmawiałem też z moim przyjacielem Krystianem Bielikiem, którego znam od 14. roku życia. Powiedział mi, że trenerowi zależało na mnie, a zespół mnie potrzebuje

– wyznał 22-latek.

Wychowanek Akademii Lecha wybrał już numer, z którym będzie występował w nowym klubie. Podobnie jak w ekipie „Dumy Wielkopolski” będzie to „7”, jednak należy pamiętać, że występy w Poznaniu rozpoczynał z liczbą „29” na plecach.

Nowy nabytek Derby County to także reprezentant Polski. W barwach drużyny narodowej wystąpił do tej pory w trzech spotkaniach. Debiutował 19 listopada ubiegłego roku podczas wygranego 3:2 starcia ze Słowenią w ramach Eliminacji do Mistrzostw Europy. Dwa ostatnie występy miały miejsce w tym miesiącu – czwartego oraz dziewiątego września przeciwko Holandii oraz Bośni i Hercegowinie, po których 22-latek zebrał wiele pochwał.

UDOSTĘPNIJ
Bartosz Pająk
Komentator i redaktor Radia GOL, ponadto piłkarz i spiker IV-ligowego Orlicza Suchedniów oraz jego człowiek od social mediów. Prywatnie sympatyk Manchesteru United, polskiej Ekstraklasy i pierwszej ligi. W wolnych chwilach miłośnik transportu kolejowego.