Od przyszłego sezonu za sprawą Rakowa Częstochowa i ŁKS-u Łódź do Ekstraklasy trafi wielu ciekawych zawodników. Nie są to jednak wszyscy piłkarze, którzy zasługują na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Oto pierwszoligowcy, którzy powinni trafić do Ekstraklasy:

Przemysław Płacheta (Podbeskidzie Bielsko-Biała, 21 lat)

Piłkarz, który przez półtora roku grał w młodzieżowych drużynach RB Lipsk. Dość niespodziewanie został powołany do reprezentacji Polski u-21 na Mistrzostwa Europy we Włoszech. Sezon 2018/2019 był w jego wykonaniu całkiem dobry, strzelił sześć bramek oraz zanotował dwie asysty. Zainteresowanie skrzydłowym Podbeskidzia wyrażają Śląsk Wrocław oraz Wisła Płock.

Bartosz Nowak (Stal Mielec, 25 lat)

Poprzedni sezon był najlepszym w karierze środkowego pomocnika. W 34 meczach, strzelił 10 bramek oraz zanotował 11 asyst. Był to jednak pierwszy tak dobry rok Nowaka w karierze. Wcześniej rozegrał też 17 spotkań na poziomie Ekstraklasy, w barwach Ruchu Chorzów.

Valerijs Sabala (Podbeskidzie Bielsko- Biała, 24 lata)

Król strzelców I ligi, który ma na swoim koncie 51 meczów w reprezentacji Łotwy. W swoim CV ma wiele klubów, a najlepsze z nich to FC Brugge, FK Jablonec, Anorthosis Famagusta oraz Miedź Legnica. Wiele klubów Ekstraklasy ma problemy z napastnikami, więc sprowadzenie Sabali mogłoby być całkiem dobrym pomysłem.

Bartosz Jaroch (Podbeskidzie Bielsko- Biała, 24 lata)

Prawy obrońca, który zdobył aż siedem bramek w poprzednim sezonie. Gra w Podbeskidziu od 2015 roku, z krótką przerwą na wypożyczenie do Znicza Pruszków. Ma swoim koncie sześć meczów w Ekstraklasie. Prawa obrona nie była najlepiej obsadzoną pozycją w poprzednim sezonie, więc wydaje się, że Jaroch mógłby znaleźć swoje miejsce w lidze.

Kacper Piątek (GKS Tychy, 18 lat)

Piłkarz z rocznika 2000, który ma koncie dwie bramki w I lidze. Warto pamiętać, że przez najbliższe trzy lata mógłby grać on jako młodzieżowiec. Piątek jest wychowankiem GKS-u Tychy, a jego nominalną pozycją jest lewa pomoc. Drużyny, które mają problemy z młodymi piłkarzami powinny przychylnie spojrzeć w stronę tego piłkarza.

Przykłady wyżej wymienionych zawodników pokazują, że warto szukać piłkarzy w niższych ligach. Niestety często oczekiwania finansowe polskich klubów są zbyt duże i łatwiej ściągnąć piłkarza np. z trzeciej ligi hiszpańskiej. Można również zauważyć, że bardzo ciekawym składem dysponuje Podbeskidzie, które jeśli nie sprzeda podstawowych piłkarzy w przyszłym sezonie będzie jednym z głównych kandydatów do awansu.

czytaj także: Kucharczyk zagra w Rosji?

fot. Młodzik Radom

UDOSTĘPNIJ