Jakub Błaszczykowski zadeklarował, że zimą chce wrócić do Wisły Kraków – donosi Interia.pl.
Powrót reprezentanta Polski do Wisły Kraków wydaje się być coraz bardziej prawdopodobny. Zawodnik nie może liczyć na regularne występy w Wolfsburgu. W tym sezonie przebywał na boisku jedynie przez 19 minut. Błaszczykowski chce wrócić do gry i tym samym pomóc swojemu byłemu klubowi – Wiśle Kraków, która obecnie boryka się z kryzysem finansowym.
Piłkarz spotkał się w piątek z władzami „Białej Gwiazdy”. Aby po raz kolejny pomóc klubowi zawodnik zapewnił, że jest w stanie grać całkowicie za darmo. Błaszczykowski postawił działaczom tylko jeden warunek. Reprezentant Polski chce, by w Krakowie zostali najważniejsi piłkarze. Tymczasem klub boryka się z ogromnymi problemami finansowymi i ma ma kilkumiesięczne zaległości wobec swoich piłkarzy. Wiśle grozi, że że wielu z nich może rozwiązać kontrakty z winy pracodawcy. Dlatego klub musi za wszelką cenę znaleźć inwestora, który pomoże mu w uregulowaniu wypłat.
Błaszczykowski jest mocno związany z Wisłą Kraków. Trafił do klubu w 2005 roku z czwartoligowego KS Częstochowa. Szybko udowodnił swoją wartość i stał się jednym z najważniejszych zawodników w zespole. Piłkarz w barwach „Białej Gwiazdy” wystąpił w 62 meczach – zdobył 3 bramki i 15 asyst. Dobra gra w Wiśle zaowocowała powołaniem do Reprezentacji Polski i transfer do Niemiec. W 2007 roku po zawodnika zgłosiła się Borussia Dortmund, która zapłaciła za niego ponad 3 miliony euro.
„Kuba” wielokrotnie podkreślał, że Wisła leży głęboko w jego sercu, a losy drużyny nigdy nie były mu obojętne. W tym roku pożyczył zadłużonemu klubowi milion złotych. Gdy Wisła zwróciła mu pieniądze, zawodnik przekazał odsetki na bilety na jej mecze dla dzieci z domów dziecka.
